
Miłość w promocji








Miłość w promocji - Najlepsze oferty
Miłość w promocji - Opis
Ania jest twardo stąpającą po ziemi, niemal trzydziestoletnią nauczycielką języka polskiego. Wszystko ma przemyślane i poukładane, wie, czego chce od życia i od innych ludzi. Za kilka miesięcy ma odbyć się jej ślub z Bogdanem, na który oboje zdecydowali się z czysto pragmatycznych powodów.Wszystko jednak się zmienia, kiedy mama Ani zabiera ją do kina na znienawidzoną przez córkę komedię romantyczną, gdzie główną rolę gra rozchwytywany i niezwykle przystojny aktor, Kornel Falicki.
Czy romantyczna miłość może przytrafić się podobno zupełnie nieromantycznej kobiecie?Producent/osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo produktuLucky Robert StępieńŻeromskiego 3326-600 Radomrobert@wydawnictwolucky.pl483638354
Miłość w promocji - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
d...o
- 2024-05-27martucha180
- 2021-07-26Show must go on! Przedstawienie czas zacząć. Bohaterów z wymownymi nazwiskami znamy, zarys fabuły też, a dalej… Dalej musicie mi uwierzyć na słowo. Jest dobrze. Autor miał ciekawy pomysł na niekoniecznie romantyczną fabułę z przymrużeniem oka z charakternymi bohaterami i pięknie położonym Pensjonatem Kresowym. Niby promocja, ale ta miłość wcale nie była taka tania. Wręcz przeciwnie. Dużo dutków kosztowała. Niektórym zdrowia nieco napsuła, stresu przysporzyła. Do tego jeszcze wpadki, wypadki, oskarżenia, posądzenia, pogonie. Prawie jak w filmie sensacyjnym. Dzieje się! Tylko ja chciałabym jeszcze więcej, gdyż spodobały mi się pomysły autora na (...) więcej nieprzewidziane zwroty akcji i ich wykonanie w lekkim, rozbrajającym stylu. Poprawa humoru gwarantowana, odstresowanie także.
Miłość w weekendowej promocji nie jest taka lekkostrawna w konsumpcji, jakby się to Konradowi wydawało. Aktor dobrze gra swoją rolę, lecz nastawienie Anny, natarczywość agentki, fochy dziennikarki, strofowania fotografa i uwagi jego asystenta, paparazzi, fanki wpływają na całokształt a’la romantycznego pobytu w pensjonacie. Perypetii w ten jakże „upojny” weekend nie brakuje. Uśmiech cały czas nie schodził z mej twarzy, a raz nawet serce szybciej zabiło. Wprawdzie jestem polonistką, ale podobnie jak Anna S. wolę romantyzm od pozytywizmu. Najbardziej bawiły mnie docinki, wyzłośliwienia, utarczki słowne między dwojgiem uczestników promocji, którzy najchętniej by się pozabijali, tak między nimi iskrzyło. A wiadomo, że kto się czubi, ten… Kiedy gra zamienia się w rzeczywistość, nikomu nie jest wesoło oprócz czytelnika. Zakończenie w wersji szczęśliwej do przewidzenia, lecz… autor je rozmnaża przez pączkowanie. I chwała mu za to! Kochajmy się! Ano właśnie, kto to napisał? Pewnie jakiś romantyk…
Oprócz dawki romantyzmu i humoru czytelnik dostaje sporą dawkę wiedzy. Autor ma doświadczenie w branży filmowej. W swej powieści zdradza arkana kręcenia filmów, zawierania umów, pracy dziennikarza, fotografa i stylisty, uzależnienia ról od medialności aktora. Ujawnia, jak wygląda promocja filmu od podszewki. Piętnuje niektórych dziennikarzy i wytwory ich „pracy”, ale propaguje szanowanie przyrody. Samokrytyczny wobec własnych powieści.
„Miłość w promocji” to dobra lektura z przymrużeniem oka nie tylko na wakacyjny czas, bo miłość nie patrzy w kalendarz ani na zegarek. Jedno jest pewne. Jak coś dają w promocji, to trzeba brać. Nawet miłość. A nuż widelec… to będzie ten jedyny, ta jedyna. Nie dowiecie się, dopóki nie skorzystacie z promocji. mniej
P...s
- 2022-02-05