
Pora snu w zoo








Pora snu w zoo - Najlepsze oferty
Pora snu w zoo - Opis
A któż to jeszcze nie śpi?Jeż Ignacy właśnie położył się do łóżka i starannie owinął kołderką.
Wtem do jego uszu doszedł jakiś dziwny szmer.
Nie wiedząc, co to takiego, wstał, ziewając szeroko. Niezwłocznie ruszył w ciemną noc, nawet nie przypuszczając, co go czeka. Wkrótce okazało się, że będzie miał pełne ręce roboty, gdyż słoń snuł się we śnie po całym zoo, niedźwiadek nie miał jeszcze ochoty pójść spać, mały nietoperz bał się ciemności, zaś lew… sami się przekonacie, co mu się przytrafiło.
Jedynie dyrektor zoo Alfred Niecierpliwiec spał w najlepsze, pochrapując.Czy w tej sytuacji dzielny i pomysłowy jeż Ignacy sprawi, że mieszkańcy zoo zasną?
Historia o tym, jak-to-jest-nie-móc-zasnąć, w której poznacie zabawne i bardzo męczące tasiemcowe słowotworki.
Pora snu w zoo - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
boys.books
- 2023-05-05Na czele takiej kolekcji z pewnością byłaby książeczka od @esteri_pl ,,Pora snu w zoo'', która stała się ostatnio naszym numerem jeden :)
Zakładam, że każdy z was zna już tą fantastyczna serię o zoo! My ja uwielbiamy, więc bardzo nas ucieszył widok również tej perełki i muszę Wam zdradzić że już się na dobre rozgościła w naszej biblioteczce :) chyba jej u nas dobrze...
Znacie to uczucie, gdy zapada już zmierzch, zmęczenie zaczyna się powoli odzywać a sen nie chce nadejść? Lub coś was z tego snu wyrwie? Podobnie miał nasz bohater - Jeż Ignacy, który już miał zasnąć gdy nagle usłyszał dziwny szmer. Bez chwili zawahania od razu udał się z latarka na obchód po zoo, by zlokalizować źródło dźwięku. Najpierw odwiedził foki, które powiedziały mu jak słoń Antoni lunatykuje! Całe szczęście jeż znalazł na to rozwiązanie...
Następnie jeż nie mógł usnąć, bo słyszał cichutkie kwilenie.. Musial także pomoc zasnąć wilkowi, którego (...) więcej bardzo raził jasny księżyc. Pomocy potrzebował też pełen energii leniwiec i przestraszony lew. Nie obyło się także bez wizyty u małego niedźwiadka, któremu brakowało miodku w mleczku...
Tyle przyjaciół potrzebowało pomocy naszego jeża, a gdy ten już miał się kłaść spać .... Tadam! Obudził go kierownik zoo!
Lubię tą serię, te ilustracje i poczucie humoru autora! Jest idealna dla mnie ;) a wy znacie? mniej