Porzuciłam islam, muszę umrzeć

---

Porzuciłam islam, muszę umrzeć - Opis

„Porzuciłam islam. Muszę umrzeć” Marcin Margielewski

Marcin Margielewski w swojej książce „Porzuciłam islam. Muszę umrzeć” opowiada poruszającą historię Saudyjki, która wyrzekając się wiary wydała na siebie wyrok śmierci.
Farita od zawsze różniła się od swoich rówieśniczek. Była rozgadana, dociekliwa i bardzo interesowała się islamem. Potrafiła bez końca zadawać pytania o wiarę, w której przyszło jej się wychowywać. Jak łatwo się domyślić, nie podobało się to między innymi jej rodzicom czy też nauczycielom. Od dziewczynek w Arabii Saudyjskiej oczekiwano bowiem pokory, skromności i powściągliwości. Nie były to jednak cechy, którymi można by było opisać Faritę.

Wraz z wiekiem zaczęły piętrzyć się w niej wątpliwości związane z islamem. W końcu coś w niej pękło. Farita zrozumiała, że nie jest w stanie trwać w tej wierze. Choć znała konsekwencje, jakie ją czekają, zdecydowała się porzucić islam. W ten sposób wydała na siebie wyrok śmierci. Zanim ogłoszono go oficjalnie, jej ojciec nakazał, aby ją zabito. Zabójstwa miał dokonać jej brat.

„Porzuciłam islam. Muszę umrzeć” – prawdziwa historia walecznej Saudyjki

Ta historia wydarzyła się naprawdę. Farita przez wiele lat ukrywała się w Europie. Myślała, że śmierć jej ojca coś zmieni. Niestety, nie spowodowało to, że ludzie zapomnieli o tym, co zrobiła. Raz wydany wyrok śmierci już nigdy nie jest odwoływany. A odejście z islamu to rzecz, której Saudyjczycy nie wybaczają.
Marcin Margielewski w mistrzowski sposób przeprowadza czytelnika przez tę wstrząsającą historię. Autor bestsellerów (...) więcej trzyma w napięciu i nie pozwala odłożyć książki aż do ostatniej strony.

Marcin Margielewski – jest znanym dziennikarzem i pisarzem, autorem bestsellerów o tematyce arabskiej. W swoich reportażach obnażał między innymi kulisy życia tamtejszych szejków. Jego książki wielokrotnie wzbudzały kontrowersje. Do najgłośniejszych tytułów można zaliczyć „Jak podrywają szejkowie” (który był jego debiutem) oraz „Modelki z Dubaju”. mniej