Jak Zrzędus chciał zepsuć Święta
Jak Zrzędus chciał zepsuć Święta - Najlepsze oferty
Jak Zrzędus chciał zepsuć Święta - Opis
Jak Zrzędus chciał zepsuć ŚwiętaAlex T. Smith
Zrzędus jest PRAWDZIWYM ZRZĘDĄ. Wyrusza w podróż na Biegun Północny, aby zrealizować swój Nikczemny Świąteczny Plan. Jednak w Wigilijną Noc wydarzy się coś, co odmieni Zrzędusa na zawsze .
Kolejna świąteczna książka Alexa T. Smitha , autora bestsellerowych tytułów „Jak Winston uratował święta” i „Winston wraca na święta”. Wzruszająca historia o prawdziwym znaczeniu świąt Bożego Narodzenia. Idealna do wspólnego czytania dla całej rodziny!
W czasie kiedy Magia Świąt zalewa nas z każdej strony, możemy potrzebować wytchnienia od wszystkiego, co słodkie, uprzejme i puchate. Na ratunek przychodzi Zrzędus! Lektura pełna zwariowanej narracji, ponurego nastroju, zaskakujących przygód i…wspaniałej świątecznej przyjaźni”. Barbara Supeł, autorka serii o rodzinie Pętelków „Obowiązkowa lektura dla tych, którzy kochają Święta (i dla tych, którzy Świąt nie lubią). Wielka dawka humoru i zrzędzenia w jednym, a to wszystko zanurzone w zimowym klimacie, który aż skrzypi mrozem.
Anna Włodarkiewicz, autorka serii o Toli
Jak Zrzędus chciał zepsuć Święta - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
l...t
- 2024-02-16d...4
- 2024-01-02Monika
- 2023-04-14Książka jest niezwykle kolorowa i przezabawna. Choć to klasyczna powieść drogi, nie nudzi się i nie szafuje moralizmami. Z wielu przygód i rozmyślań wielkiego, zrzędliwego stwora płynie przepiękna nauka o życiu, bezinteresowności czy przyjaźni. Autor rewelacyjnie ukazuje, co tak naprawdę jest ważne w świętach. A wszystko jest bardzo łatwo i prosto wytłumaczone, by nawet najmłodsi czytelnicy wyciągnęli co najważniejsze z tej książki. Świetna zabawa dla całej rodziny i to nie tylko w Boże Narodzenie.
Tak naprawdę to książka dla każdego. (...) więcej Rozkocha w sobie przedszkolaków, uczniów jak i rodziców, bo każdy coś ciekawego i emocjonującego znajdzie na kartach tej historii. Ja cenię ją przede wszystkim za świetne ilustracje i niesamowite pomysły autora. No bo kto pokusił się na stworzenie bohatera ubóstwiającego brukselkę! Czysta fantazja!
Więcej na: *****/ mniej