

Ukryty port






Ukryty port - Najlepsze oferty
Ukryty port - Opis
Ktoś owinął w prześcieradło martwe ciało i zamurował je w ścianie. Na ostatnią podróż ofiarował rytualny amuletWietrzne wybrzeże Hiszpanii miało być dla Oliviera oazą spokoju. Zmęczony życiem w Londynie postanawia wyremontować willę, którą odziedziczył po zmarłej matce. Coś jednak zakłóci jego wizję. Robotnicy odnajdują w piwnicy zmumifikowane zwłoki. Śledztwo w sprawie Anioła z Villa Marina prowadzi ambitna porucznik Valentina Redondo. Kiedy kilka kolejnych osób zostaje zamordowanych, staje się jasne, że przerażające odkrycie obudziło duchy przeszłości. I że ktoś próbuje uciszyć je na zawsze
Rozpoczyna się wyścig z czasem, by powstrzymać mordercę
María Orua pisze Historie przez duże H, zabierając nas do samego serca zbrodni.
El Mundo
Śledztwo prowadzone przez porucznik Valentinę Redondo trzyma w napięciu do ostatniej chwili.
Corriere della Sera
Spis treści:
LATO Obecnie
Sierżant Riveiro zaparkował nieoznakowany radiowóz Gwardii Cywilnej przed wejściem do domu, na fasadzie którego widniała mała tabliczka z nazwą Villa Marina.
Dziennik (1)
Clara Múgica, patolożka sądowa ze specjalizacją z antropologii, była dosłownie zachwycona, kiedy dowiedziała się, że w Suances znaleziono ludzkie szczątki. Nie dlatego, że przestała odczuwać empatię wobec ofiar zbrodni i innych tragicznych wydarzeń po prostu już dawno nauczyła się oddzielać pracę od uczuć.
Dziennik (2)
Oliver czekał na swojego prawnika w jego kancelarii w Santanderze, w przestronnym gabinecie, do którego sekretarka (...) więcej poprowadziła go labiryntem pokrytych wykładziną korytarzy. Intrygowało go, czy facet rzeczywiście przeczytał te wszystkie książki wypełniające masywne regały, czy umieścił je tam dla ozdoby. Ledwo się powstrzymał, żeby nie podejść do jednego z nich i nie sprawdzić, czy co najmniej stutomowa kolekcja w twardych okładkach składa się z prawdziwych książek, czy są to kartonowe atrapy jak w sklepie z meblami. Iluzja mająca zrobić wrażenie na naiwnych klientach.
Dziennik (3)
Notatka z El Diario Montaés, 9 lipca 2013 r.
Dziennik (4)
Dziennik (5)
Domek przy Villa Marina wypełniały dźwięki muzyki. Oliver siedział na malutkim ganku, trzymając nogi na niskim stoliku z drewna tekowego, powoli dopijał kawę i wpatrywał się w plażę La Concha spowitą nieruchomą mgiełką. Kantabria opierała się letnim upałom, szukając wytchnienia w postaci mżawki lub mgły. Muzyka wymykała się przez drzwi na ganek. Oliver puścił płytę amerykańskiego zespołu Imagine Dragons, który traf chciał pochodził z Las Vegas, wspomnianego w sarkastycznej uwadze podporucznika Sabadelle.
Dziennik (6)
Sierżant Riveiro miał ciężki poranek. Zresztą nie spodziewał się, że będzie spokojnie prowadzili dwa śledztwa, w sprawach, które prawdopodobnie były ze sobą powiązane: zwłok z Villa Marina i topielca z falochronu. Porucznik Redondo zmobilizowała w związku z tym cały wydział śledczy policji sądowej kantabryjskiej komendantury Gwardii Cywilnej w Santanderze.
Dziennik (7)
Valentina Redondo poczuła wibrowanie komórki. Dzwonił sierżant Riveiro. Siedziała w ogródku kawiarni Rosalía, przy wejściu na starówkę, praktycznie na wprost klasztoru klarysek; postanowiła, że zjedzą coś naprędce, zanim udadzą się do Comillas. Podporucznika Sabadelle zabrał przed chwilą radiowóz miejscowej Gwardii Cywilnej. Valentina bardzo liczyła na to, że uda mu się ustalić związek między Tlalokiem i Villa Marina.
Dziennik (8)
Otrucie.
Dziennik (9)
Oliver Gordon obserwował ze swojego przytulnego ganku, jak morze ukradkiem szykuje się do walki: woda zaczynała się kotłować przy dnie z piasku i kamieni, przybierając niezwykłą zieloną barwę, zwiastującą, że niebawem rozpęta się straszna burza. Wreszcie przestało być spokojne. Bezruch i ciężki, lepki upał z ostatnich dni wydawały się Oliverowi sztuczne, niepokojące, niezgodne z harmonijnymi prawami przyrody. Teraz w głębinach morza huczało, niedługo zacznie się skręcać i pluć wodą. Pomyślał, że wzburzone morze dobrze odzwierciedla jego emocje, stan jego ducha. Dotąd udawał spokój i opanowanie, choć tak naprawdę czekał, że czyjaś ręka otworzy blaszaną puszkę pełną gniewu.
Dziennik (10)
Jacobo Riveiro siedział przy owalnym stole w jasno oświetlonej salce o ascetycznym, ale gustownym wystroju. Ponieważ zaproszono go tu pierwszy raz, uznał, że musi być ona zarezerwowana dla wybranych gości Kantabryjskiego Instytutu Medycyny Sądowej.
Dziennik (11)
Rynek Santillany del Mar o nierównej powierzchni powitał ich mokrą ciszą, zakłócaną jedynie stukaniem deszczu o bruk i rynny imponujących kamienic. W budynku z podcieniami i długim balkonem ozdobionym kwiatami i flagami mieścił się ratusz.
Dziennik (12)
Piątek, 12 lipca. 8.30 rano.
Dziennik (13)
Jana przez całą noc nie zmrużyła oka. Znowu to samo. Powróciły omdlenia, a wraz z nimi strach. Ile dusz, ile ciał zostawiła za sobą? Zaczęło się od Ignacia Chacona. Poniżył ją, zlekceważył, potraktował jak śmiecia. Zasłużył na to, prawda? Potem było wielu innych: każdy, kto jej przeszkadzał, przestawał istnieć.
Zmierzch zapowiadał się niezwykle malowniczo. Oliver nie podziwiał go z Villa Marina szedł ścieżką do latarni morskiej znajdującej się na końcu cypla, obok dawnych umocnień obronnych El Torco. Kiedy poprzedniego wieczoru szukał w książkach śladów swojej przeszłości, trafił na informację, że podczas wojny domowej przy latarni dokonywano egzekucji, a następnie zrzucano ciała z klifów. Zadał sobie pytanie, jak daleko może posunąć się człowiek w swoim okrucieństwie. Szedł powoli, świadomy, że spacer zajmie mu zaledwie pięć minut. Chciał uciec przed zamieszaniem panującym w jego domku, gdzie technicy kryminalistyki zabezpieczali, fotografowali i nagrywali ślady i przy użyciu pędzelków z miękkiego włosia rozprowadzali po ganku proszek, żeby zdjąć odciski palców, które pozwoliłyby zidentyfikować tego, kto chciał go nastraszyć, oblewając mu dom benzyną. Było jasne, że skoro napastnik nie użył zapałki, nie chodziło o próbę zabójstwa, a jedynie o ostrzeżenie.
Dziennik (14)
Sobota, 13 lipca.
Dziennik (15)
Niedziela, 14 lipca.
Dziennik (16)
Poniedziałek, 15 lipca.
Dziennik (17)
Wyniki badań DNA aniołka z Villa Marina przyniosły nieoczekiwany zwrot w śledztwie. Riveiro przez chwilę milczał. Noworodek okazał się siostrą bliźniaczką Lucíi Gordon, matki Olivera; przy dziewczynce znaleźli symbol rodziny Chaconów; w aktach, które wygrzebał Sabadelle, wspominano, że w Ubiarco i Santillanie plotkowano o rzekomym romansie Jany Fernández i Ignacia Chacona, potwierdziła to zresztą siostra zaginionego, Dolores
Dziennik (18)
Czas mijał w błyskawicznym tempie od samobójstwa matki przełożonej klasztoru Świętego Ildefonsa upłynęły już trzy tygodnie. Dla Olivera był to niezwykle intensywny okres. Śledztwo Gwardii Cywilnej pozwoliło mu poznać prawdę o tym, co się wydarzyło.
Podziękowania
Ciekawostki
Przypisy końcowe mniej
Ukryty port - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.