Ratownik

(2 opinie)
Jiro Taniguchi, rok wydania 2009, format 15.0x21.0cm

Ratownik - Najlepsze oferty

Pozycja ofert z pogrubioną nazwą została opłacona przez kontrahenta. O kolejności ​prezentacji ofert decyduje mechanizm licytacji.
Oferty z zielonym tłem oraz ikoną są najtańsze.
Ukryj oferty

Ratownik - Opis

Shiga – alpinista, od dłuższego czasu wiedzie spokojne życie w górach. Pewnego dnia otrzymuje informację o zaginięciu córki zmarłego kilkanaście lat wcześniej przyjaciela. Zamienia luźną odzież górską na garnitur i udaje się do Tokio, by odnaleźć dziewczynę. Tam, w Shibuya, przekonuje się, że miasto często bywa bardziej zdradzieckie, niż góry, a natura ludzka potrafi pokazać swe mroczne oblicze.
Jiro Taniguchi – twórca wszechstronny, który tworzy komiksy praktycznie na każdy temat, wraca do korzeni, kiedy to w pierwszych latach swojej kariery ilustrował serie z gatunku noir.

Komiks nominowany do tegorocznej nagrody Eisnera.

Patroni medialni: Gidlia.pl, Granice.pl, Komiksomania.pl, Poltergeist, Valkiria.net , Wirtualna Polska.

Jiro Taniguchi – urodził się w 1947 roku w prefekturze Tottori w Japonii. Zadebiutował w 1971 roku w magazynie Young Comic. Dwa lata później otrzymał nagrodę Big Comic za nowelę graficzną Toi koe (Odległy głos). Kolejne dzieła przyniosły mu coraz większy rozgłos i liczne wyróżnienia. W 1997 roku razem z Jeanem „Moebiusem” Giraud (którego spotkał po raz pierwszy w 1974) tworzy Ikare (Ikar), komiks uważany za jedną z najważniejszych (o ile nie najważniejszą) koprodukcji europejsko-japońskich. Do początku XXI wieku zdobył lub był nominowany do niemalże wszystkich światowych nagród (Shogakkan Manga Sho, Nihon Mangaka Kyokai Sho, Alph`Art - Festival d`Angouleme, Eisner Award itd.). Taniguchi tworzy komiksy o różnorodnej tematyce, jednakże najczęściej przewijającymi się wątkami są natura i życie codzienne Japończyków.

Ratownik - Opinie i recenzje

Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.

  1. Avatar

    Froszti

    - 2019-08-30
    Komiks ten to naprawdę bardzo dobrze napisany kryminał, w którym jednak zamiast strzelanin, pościgów czy szybkiej akcji, bardzo dużą rolę ogrywają rozmowy, napotkani ludzie oraz mroki metropolii. Wyraźnie widać, że autor ma spore doświadczenie w kreowaniu pozycji przesiąkniętych klasycznym klimatem Noir. Oczywiście wykorzystuje ona wspomnianą stylistykę w sposób dość plastyczny, wybierając z niej tylko to, co najlepiej będzie pasować do jego dzieła. Najbardziej wyczuwalne jest to w postaci głównego bohatera, który jest żywcem wyjęty z tego rodzaju tytułów. Twardy i charakterny mężczyzna, zmagający się ze swoją przeszłością, ale ciągle idący do przodu pomimo piętrzących się przed nim przeszkód. Osoba, która dąży do wyznaczonego sobie celu, niezależnie od tego, jakie będą tego konsekwencje. Niektóre kadry komiksu są dość wyraźnym odzwierciedleniem takich dzieł jak „Pijany anioł”, „Zbłąkany pies” czy prawdziwej klasyki jak „Chinatown”.

    Jak to bywa w przypadku dzieł Taniguchiego, wierzchnia warstwa fabularna skrywa o wiele bardziej skomplikowane tematy, których autor nie boi się (...) więcej
  2. Użytkownik Ceneo

    - 2019-01-31
    4,5/5
  3. Użytkownik Ceneo

    - 2020-02-16
    Tak jak potrafił zaplanować atak na szczyt, tak teraz Shiga dąży prosto do obranego celu. Opiekuje się schroniskiem i zawsze służy pomocą rodzinie zmarłego przyjaciela. Nic więc dziwnego, że rozpaczliwy telefon z Tokio wywraca jego cały ten porządek. Shiga bez zastanowienia rzuca swoje poukładane życie i wyrusza do tokijskiej metropolii, by odnaleźć młodą Megumi. Policja, choć jest powiadomiona o zaginięciu dziewczyny, niewiele robi. Dlatego też Shiga zmnienia się z alpinisty w detektywa, nie zmienia się jedno: nadal jest ratownikiem.

    Shiga doznaje jednak szoku. Nie tylko szokuje go wielkość miasta, ale przede wszystkim zajęcie młodocianych dziewcząt. Okazuje się, że mała Megumi ani nie jest już mała, ani nie jest grzeczna jak kiedyś. Z pełną premedytacją wykorzystuje, tak jak wiele jej koleżanek, dość dziwną dla nas, Europejczyków, ciągotę do ubranych w szkolne mundurki dziewcząt. Choć z drugiej strony i my mamy swoje galerianki przecież. Shiga w trakcie swojego prywatnego śledztwa powoli i ze sporą dawką niesmaku odkrywa kulisy świata sponsoringu. Im dalej się posuwa, tym (...) więcej
Zobacz wszystkie opinie

Ratownik - Podobne produkty

Produkty rekomendowane przez Książkowo