Joaquín "Chapo" Guzmán. Król kobiet i narkotyków
Joaquín "Chapo" Guzmán. Król kobiet i narkotyków - Najlepsze oferty
Joaquín "Chapo" Guzmán. Król kobiet i narkotyków - Opis
Historia potężnego i groźnego handlarza narkotyków Joaquína Archivalda Guzmána Loery – słynnego „Chapo”. Okoliczności jego drugiej i ostatniej ucieczki z więzienia.Andrés López López prowadzi czytelników w mroczny świat narkobiznesu. Joaquín „Chapo” Guzmán. Król kobiet i narkotyków to historia, która uchyla rąbka tajemnicy, ukazując, co kryje się za nagłówkami prasowymi.
W mającym ogromną władzę handlarzu narkotyków Joaquínie Archivaldzie Guzmánie Loerze, alias „Chapo”, trudno rozpoznać ubogiego chłopaka z maleńkiej wioski La Tuna w meksykańskiej prowincji Sinaloa. Przeszedł długą drogę, by stać się jednym z najbogatszych i najpotężniejszych na świecie baronów narkotykowych. Skrajnie niebezpiecznym i przez lata poszukiwanym.
Andrés López López, opowiadając o relacjach „Chapo” z kobietami, rodziną czy wspólnikami, relacjonując bezwzględne starcia z wrogami i nieustający pościg władz za słynnym capo, tworzy trzymającą w napięciu historię, w której wartka akcja, miłość i przyjaźń splatają się z ambicją, zdradą i podłością.
Joaquín "Chapo" Guzmán. Król kobiet i narkotyków - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
Użytkownik Ceneo
- 2020-02-27PATI
- 2019-12-20PopKulturowy Kociołek
- 2020-03-22Na samym początku należy sobie jasno wyjaśnić pewne kwestie dotyczące książki - Joaquín „Chapo” Guzmán. Król kobiet i narkotyków. Publikacja ta nie jest typową biografią prezentującą całe życie „El Chapo”. Jeżeli nie przepada ktoś za powieściami biograficznymi z mocnym zacięciem beletrystycznym, to raczej powinien unikać tego tytułu. Autor Andrés López już we wstępie publikacji, jasno daje do zrozumienia, że jego dzieło to mix faktów, pewnych niepotwierdzonych plotek i świata literackiej fikcji. Mieszanka ta ma stworzyć tytuł, który będzie dla czytelnika wciągającą fabularną podróżą po świecie (...) więcej narkotyków, przemocy i kobiet (czyli trzech elementów, które od zawsze występowały w życiu Guzmana).
Ukazane zostaje tutaj życie potężnego barona narkotykowego od czasów jego dzieciństwa w biednej i zapomnianej przez wszystkich wsi La Tuna w Sinaloa do chwili kiedy staje się on jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi na planecie. Twórca stara się również ukazać skomplikowany świat meksykańskich karteli narkotykowych, w których morderstwa, walka o władzę, przekupni policjanci i politycy, są czymś zupełnie normalny. W takim właśnie świecie doskonale umiał sobie radzić „El Chapo”, który dodatkowo w przedziwny i niezrozumiały sposób przyciągał do siebie piękne kobiety. Dość często było one w jego rękach tylko narzędziami mającymi mu pomóc w osiągnięciu zamierzonego celu.
Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek mniej