Klucze do królestwa. Locke & Key. Tom 4
Klucze do królestwa. Locke & Key. Tom 4 - Najlepsze oferty
Klucze do królestwa. Locke & Key. Tom 4 - Opis
Uznany autor bestsellerowych powieści suspensu Joe Hill (Pudełko w kształcie serca, Rogi) przedstawia historie mroku, fantasy i cudów: Locke & Key. Napisany przez Hilla i ilustrowany przez Gabriela Rodrigueza, Locke & Key opowiada o Keyhouse, niezwykłej posiadłości w Nowej Anglii, zawierającej wiele niesamowitych drzwi, które są w stanie odmienić tych, którzy odważą się przez nie przejść. Jest to także dom przepełnionej nienawiścią istoty, która nie spocznie póki nie otworzy najbardziej przerażających ze wszystkich drzwi... Seria została dwukrotnie nagrodzona British Fantasy Award (w 2009 i 2012) oraz wielokrotnie nominowana do nagrody Eisnera. Telewizja FOX planowała stworzyć serial na bazie komiksu, jednak po zrealizowaniu odcinka pilotażowego projekt został zawieszony.Klucze do królestwa. Locke & Key. Tom 4 - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
Froszti
- 2022-10-28Trzecia część cyklu dużą uwagę poświęcała na psychologiczne ukazanie piętrzących się problemów bohaterów. Tym razem scenarzysta Joe Hill postanawia bardziej podkręcić tempo fabuły i wrzuca on kolejny bieg, tak aby zaserwowana tutaj akcja nie pozwoliła nikomu nawet na ułamek sekundy nudy. Jak sam podtytuł komiksu wskazuje, w historii pojawiają się nowe klucze, a wraz z nimi nowe moce. Wszystko to prowadzi bohaterów w stronę kolejnych szalonych niebezpieczeństw, z którymi będą musieli oni sobie jakoś radzić. Wartka strona scenariusza to również kolejne odsłanianie przed czytelnikiem piętrzących się tutaj tajemnic. Hill nie robi tego jednak zbyt pospiesznie, cały czas utrzymując odbiorcę w niepewności, kierując go w stronę naprawdę „mocnego” finału tomu.
Duża dawka akcji niesie ze sobą jednak pewne problemy, o których należy wspomnieć. Nowe klucze, a co za tym idzie, kolejne wydarzenia wprowadzane są troszeczkę za szybko (przynajmniej jak na mój gust). Pojawiają się tutaj momenty, w których historia prosiłaby się o zwolnienie tempa i poświęcenie trochę więcej (...) więcej miejsca danemu zdarzeniu. Jest to pewna wada, ale na pewno nie wpływa ona znacząco na końcową ocenę dzieła.
Jeśli wspominamy już bohaterów, to warto nadmienić, że twórca kolejny raz ciekawie (momentami jednak troszkę za mało obszernie) rozwija wykreowane przez siebie postacie. Zdobywane przez nich moce równoważne są z szeregiem skrajnych emocji, które wpływają na ich zachowanie/umysł i które potrafią być dosyć sugestywne dla czytelnika.
Pewnym niepotrzebnym (ocena mocno subiektywna) i przeciętnym elementem scenariusza są „społeczne” problemy zarysowywane przez scenarzystę. Przedstawienie problemu postrzegania czarnego społeczeństwa przez białych jest strasznie banalne. Całość tego wątku prowadzi do jednej konkluzji, że biały człowiek z natury jest zły. mniej