Syrena z Manhattanu. Ekho. Lustrzany świat. Tom 8
Syrena z Manhattanu. Ekho. Lustrzany świat. Tom 8 - Najlepsze oferty
Syrena z Manhattanu. Ekho. Lustrzany świat. Tom 8 - Opis
Ekhö to lustrzany świat Ziemi.Znajdziemy tam znane nam miasta i państwa,
Ale trochę inne:
Nie ma elektryczności,
Smoki zastępują samoloty pasażerskie,
Wagoniki metra znajdują się
Na plecach dziwnych stonóg...
Lecz najdziwniejsze są
Preshauny,
Które pod postacią włochatych formalistów,
Wydają się trzymać ten świat w ryzach......
Syrena z Manhattanu. Ekho. Lustrzany świat. Tom 8 - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
Froszti
- 2020-10-08Na samym początek krótkie rozjaśnienie ogólnego zarysu fabularnego dla kogoś, kto nie miał jeszcze okazji obcowania z serią. Bohaterowie dzieła Fourmille Gratule i Yuri Podrov w wyniku pewnych zdarzeń zostali wciągnięci do lustrzanego świata Ziemi, gdzie wszystko jest mocno niesamowite. W wielkich miastach-państwach tętniące życie nacechowane jest sporą dawką fantazyjnej treści, gdzie latające smoki „pasażerskie” czy wagoniki metra umieszczone na plecach dziwnych morskich stworzeń, to zupełna normalność. Do tego trzeba jeszcze doliczyć tajemnicze Preshauny, które posiadają ogrom władzy w swoich włochatych kończynach.
Jeśli fani tytułu liczyli, że po długiej przerwie ósma część przyniesie jakieś odpowiedzi fabularnego, to będę oni bardzo mocno zawiedzeni. Scotch Arleston nie ma na razie zamiaru (...) więcej rozwijać poruszonych wcześniej wątków i czegokolwiek mocniej wyjaśniać. Nadal stawia on na pojedynczą zamkniętą historię, która potrafi być jednak dosyć ciekawa. Tym razem Fourmille wykorzysta swoje paranormalne zdolności, aby wyjaśnić sprawę pewnej zbrodni. Bohaterka cierpi bowiem do dość specyficzną przypadłość, w wyniku której słysząc dźwięk odkorkowywanej butelki, jej ciało zostaje opętywane przez duszę zmarłej osoby. W recenzowanym tomie dusza denata, która zawładnie jej ciałem, należy do pewnego niebywale szanowanego sommeliera Alexandra. Dwójka bohaterów musi więc wyjaśnić tajemnicę zbrodni, nieustannie będąc na tropie mordercy. Cała sprawa nie będzie jednak nazbyt prosta, szczególnie że sami stają się oni głównymi podejrzanymi o dokonanie tego morderstwa.
Zaserwowana tutaj historia jest niewątpliwie prosta w swoich założeniach, ale bardzo przyjemna w odbiorze. Scenarzysta potrafi z owej prostoty wyciągnąć naprawdę solidne pokłady rozrywki i niejednokrotnie nas mile zaskoczyć. Na czterdziestu ośmiu stronach tytułu, umieszcza on solidną porcję lekkiego, rozrywkowego kryminału, doprawionego wyczuwalną szczyptą dobrego humoru i solidną dawką mocno fantazyjnej treści (która jest znakiem rozpoznawczym całej serii). Jest więc to lekka, łatwa i bardzo przyjemna komiksowa lektura.
Całą recenzja na PopKulturowy Kociołek mniej