DCEased. Niezniszczalni
DCEased. Niezniszczalni - Najlepsze oferty
DCEased. Niezniszczalni - Opis
DCEased. NiezniszczalniAutor: Tom Taylor, Karl MostertEAN: 9788328159334Typ publikacji: książkaStrony: 144Oprawa: TwardaWydawca: EgmontSeria: DCEasedSID: 2971815DCEased. NiezniszczalniPo bestsellerowym albumie DCeased. Nieumarli w świecie DC przyszedł czas na kolejną opowieść z najmroczniejszego świata uniwersum. Scenarzysta Tom Taylor (Injustice: Gods Among Us) kontynuuje swoją apokaliptyczną sagę o nieumarłych w albumie DCeased. Niezniszczalni. Towarzyszy mu w tym genialny rysownik Karl Mostert.Wirus antyżycia spustoszył Ziemię, zmieniając jej mieszkańców i większość jej największych bohaterów w bezmyślne, drapieżne zombi. Liga Sprawiedliwości przestała istnieć. Ci, którzy przeżyli, walczą o przetrwanie.W tych mrocznych czasach poradzą sobie tylko najgorsi spośród metaludzi! Śmiercionośna drużyna złoczyńców i antybohaterów dowodzona przez Deathstroke'a, najskuteczniejszego płatnego mordercę na świecie, przetrwała początkowy atak. Została zebrana przez nieśmiertelnego mistrza zbrodni Vandala Savage'a, który dysponuje niezawodnym planem na objęcie władzy na świecie.Tymczasem Red Hood (w cywilu: Jason Todd, były Robin, bohater, który uważa, że wszystkie chwyty są dozwolone) zebrał drużynę pogromców zła, którzy chcą walczyć z wszechobecną plagą.Nikt się nie spodziewa, że te dwie grupy będą wybawcami społeczności superbohaterów. Ale jeśli nie odłożą na bok swoich waśni i nie zaczną współpracować, wirus antyżycia będzie mógł szerzyć się bez przeszkód.Album zawiera materiały pierwotnie opublikowane w amerykańskich (...) więcej zeszytach DCeased: Unkillables #13. mniejDCEased. Niezniszczalni - Opinie i recenzje
Na liście znajdują się opinie, które zostały zweryfikowane (potwierdzone zakupem) i oznaczone są one zielonym znakiem Zaufanych Opinii. Opinie niezweryfikowane nie posiadają wskazanego oznaczenia.
j...b
- 2022-01-04Froszti
- 2021-03-20Fabuła albumu przenosi nas do świata, w którym w zawrotnym tempie rozprzestrzenił się wirus antyżycia. Cały świat, jaki znaliśmy do tej pory, uległ drastycznej przemianie. Prawie wszyscy mieszkańcy planety zostali dotknięci skutkami wirusa, przemieniając się w bezmyślne krwiożercze zombie. Dla garstki odpornych takie realia oznaczały nieustanną walkę o przetrwanie. Tym bardziej że nie mogli oni liczyć na „superbohaterów”, którzy albo sami stali się ofiarami choroby, albo starali się zadbać o własne cztery litery. W takim świecie odnaleźć mogli się tylko najgorsi z najgorszych (...) więcej metaludzi, dla których szalejąca apokalipsa oznaczała szansę na stworzenie nowego świata.
Skupiając się na opisanej fabule, mamy tutaj do czynienia nie tylko z bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z poprzedniego albumu serii, co z mocnym rozwinięciem całej historii i pokazaniem wielu aspektów wykreowanego świata w zupełnie nowym świetle. Teoretycznie można sięgnąć po recenzowaną mini serię (rodzimy album zawiera materiały publikowane pierwotnie w trzech osobnych zeszytach) nie znając wcześniejszego tytułu. Praktycznie, jednak jeśli chce się dobrze zrozumieć wszystkie ukazane tu wątki i nie być zagubionym w pewnych fabularnych niuansach, najlepiej jest czytać historię w odpowiedniej kolejności.
Co do samego scenariusza to historie o zombie na przestrzeni ostatnich wielu lat, zostały „przerobione” na wszystkie możliwe sposoby. Trudno jest wymyślić w tym aspekcie cokolwiek nowego i Tom Taylor doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Nie próbuje on nawet być w tym aspekcie komiksu jakiś rewolucyjny, sięga on po dobrze sprawdzone schematy, które co prawda są powtarzalne, nadal jednak potrafią zapewnić odbiorcy chwilę przyjemnego relaksu. Oczywiście nie opiera on całej stworzonej przez siebie opowieści tylko na powielaniu innych. Potrafi on dopasować potrzebne elementy do swoich potrzeb, zmieniając niejednokrotnie ich strukturę i dodać coś od siebie. Ukazana tutaj historia rozgrywa się na wielu różnych frontach, starają się pokazać postapokaliptyczny świat w kilku różnych perspektywach. Stara się on tutaj również odpowiedzieć na wiele istotnych pytań, jakie kotłowały się w umysłach fanów po przeczytaniu wcześniejszego komiksu.
Zdecydowanie najważniejszym i najciekawszym elementem albumu są pojawiający się na jego łamach bohaterowie. Początkowo może się wydawać, że mamy tutaj do czynienia z dość klasycznym podziałem na dobrych i złych. Szybko jednak okazuje się, że nic nie jest tutaj czarno-białe, a prawdziwym wrogiem dla wszystkich jest „wirus”, chociaż niektórzy nie chcą lub nie mogą tego zaakcentować. Scenarzysta żongluje więc tutaj elementami horroru, thrillera i dramatu, nieustannie umieszczając postacie w zaskakujących sytuacjach, które chwilami są dosyć mocno groteskowe. Na pewno powoduje to jednak u czytelnika nieustanne napięcie, które towarzyszy mu od pierwszej do ostatniej strony dzieła. Jest tutaj również dużo mniej „patosu” w działaniach postaci, co przekłada się na większą dawkę widowiskowej akcji.
Niczego złego nie można również napisać na temat warstwy graficznej albumu. Karl Mostert stawia przede wszystkim na widowiskowość i czytelność kadrów. Jeśli jednak tego wymaga dana scena, potrafi on również kreślić rysunki, w których widać jego dbałość o najdrobniejsze detale. Zdecydowanie najlepiej jednak wychodzi mu prezentacja znanych postaci w swoich „krwiożerczych” wersjach. Odrobinę zastrzeżenia można mieć za to do kolorystyki komiksu. Przez większość albumu jest ona „poprawna”, jednak niekiedy brakuje jej dużo większej wyrazistości (w niektórych scenach wydaje się być ona dość blada).
DCEased: Niezniszczalni to ekscytująca i widowiskowa mini seria, którą czyta się błyskawicznie z wyrazem wielkiego zadowolenia na twarzy. Tytuł jest doskonałą odskocznią od „klasycznych” superbohaterskich historii, po którą zdecydowanie warto sięgnąć. mniej
nekronom
- 2021-04-20